profilaktyka chorób oczu ealergia.com.pl

W Polsce każdego dnia zawał przechodzi około 300 osób – tak mówią statystyki. Nie jest to dobry rezultat, ale generalnie wpisuje się on w europejską normę, która w odniesieniu do schorzeń układu sercowo-naczyniowego nie prezentuje się optymistycznie. Obecnie takie przypadłości są przyczyną większości zgonów na naszym kontynencie.

Nawet nowotwory, w społecznym odczuciu mające status chorób najgroźniejszych, nie zbierają tak śmiertelnego żniwa. Zjawisko jest zatem poważne, a my jako potencjalne jego ofiary powinniśmy mieć lepszą świadomość sytuacji. Bez względu na miejsce zamieszkania bardzo wiele osób lekceważy niebezpieczeństwa związane z chorobami serca.

Wolimy sądzić, że nas to nie dotyczy. Że bardziej narażone są osoby starsze albo mające ekstremalny tryb życia. Tymczasem stres, który towarzyszy nam w kontekście pracy zawodowej czy sytuacji rodzinnej może skutecznie przybliżyć do nas zawał.

Dodajmy do tego złą dietę i brak ruchu, palenie papierosów czy cukrzycę (której wielu pacjentów jest nieświadomych przez długie lata). Kiedy ten fatalny dzień nadejdzie i człowiek dostanie zawału, jakie objawy jednoznacznie na niego wskazują? Kluczowy jest ostry ból w klatce piersiowej, opisywany najczęściej jako uczucie pieczenia, rozpierania czy dławienia. Jeśli trwa krótko, góra kilka minut, jest standardowym objawem choroby wieńcowej.

Gdy utrzymuje się dłużej (nawet do 30 minut), jest bardzo prawdopodobne, że doszło do zawału. Poza tym istnieje jeszcze szereg objawów nietypowych, które nie zawsze są kojarzone z atakiem serca.

www.janina.rybnik.pl