Choć poeci potrafią mówić o „bólu serca” to w medycynie takie zjawisko nie występuje tak często, jak mogłoby nam się wydawać. Niestety, bo ból byłby jasnym sygnałem, że z naszą krwionośną pompą jest coś nie tak. Tymczasem serce nie daje wyraźnych sygnałów, że czuje się coraz gorzej, a osoba chora orientuje się o stanie własnego zdrowia dopiero wtedy, gdy leży w szpitalu. Nie oznacza to jednak, że poważnym problemów z sercem nie da się przewidzieć. Wręcz przeciwnie. Wiele dolegliwości da się wykryć już we wczesnym stadium rozwoju.

Warunek jest tylko jeden – musimy tego chcieć i wykonać minimalny wysiłek, który polega na pójściu do lekarza. Zresztą nie trzeba nawet specjalnie organizować sobie czasu po to, by odwiedzić przychodnię. Jeśli trafiliśmy do niej z jakiegoś innego powodu, również możemy po prostu poprosić lekarza o wykonanie dodatkowego badania. Z pewnością nie spotkamy się z odmową, gdy poprosimy choćby o zmierzenie ciśnienia krwi. Regularnie warto badać również poziom cholesterolu. Niektóre badania jesteśmy również w stanie wykonać sami.

Nie są to zaawansowane medyczne testy, ale czynności, które mogą dać nam pewien obraz naszego zdrowia. Najlepszy przykład to kontrolowanie własnej wagi, która jest bezpośrednio powiązana z wydolnością serca. Duża nadwaga to niemal gwarantowane problemy sercowe. Jak sprawdzić, czy powinniśmy schudnąć? Wystarczy zmierzyć obwód brzucha. W przypadku mężczyzn powinien być mniejszy niż 94 cm, u kobiet norma to 80 cm. Jeśli wartości te są większe, tzn.

że cierpimy na tzw. otyłość brzuszną, która jest szczególnie niebezpieczna.